niedziela, 3 maja 2015

Chilesaurus diegosuarezi - Trzy w jednym


Chilesaurus diegosuarezi

Siedmioletni chłopiec - Diego Suare, będąc na "wyprawie" przez przypadek odkrył niezwykle dziwnego dinozaura. Niecodzienność odkrycia tkwiła w tym, że nie był to ani zauropod, ani teropod, a dwa w jednym. Tym niezwykłym znaleziskiem był  Chilesaurus diegosuarezi.


Odkrywca Chilesaurus diegosuareza - Diego Suarez

Nieduży Chilesaurus mierzył od głowy do ogona 3 metry długości. Poruszał się na dwóch nogach w pozycji niemal wyprostowanej. Był spokrewniony z takimi drapieżcami jak Tyrannosaurus rex czy Velociraptor choć był roślinożercą. Żył mniej więcej 145 milionów lat temu w epoce późnej Jury. Tym, co zadziwiło paleontologów był fakt, że szkielet Chilesaurusa zdradzał pokrewieństwo zarówno z klasycznymi teropodami, jak i roślinożernymi zauropodami, a na dodatek z gadami ptasiomiednicznymi.
Krewny Tyrannosaurusa rexa i Velociraptora był teropodem i poruszał się na dwóch nogach w pozycji prawie wyprostowanej. Od głowy do ogona miał około 3 metrów długości i żył mniej więcej 145 milionów lat temu w epoce późnej Jury. Tym, co zadziwia paleontologów jest fakt, że jego szkielet zdradza pokrewieństwo zarówno z klasycznymi teropodami, jak i roślinożernymi zauropodomorfami, a na dodatek z dinozaurami ptasiomiednicznymi.

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/nauka/news-7-latek-odkryl-najdziwniejszego-dinozaura-w-historii,nId,1724843#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Diego Suarez zauważył najpierw kilka kręgów tych dinozaurów. Dalsze badania pozwoliły chilijskim i argentyńskim paleontologom na znalezienie szczątków w sumie 12 osobników tego gatunku, w tym czterech kompletnych szkieletów o rozmiarach od kilkudziesięciu centymetrów do 3 metrów.






Gdyby nie znaleziono całych szkieletów, a jedynie ich fragmenty, naukowcy uznaliby je za szczątki różnych gatunków. "Kiedy zobaczyłem na stole fragmenty kości byłem przekonany, że należały do różnych linii dinozaurów"- przyznaje autor pierwszej pracy Fernando Novas z Bernardino Rivadavia Natural Scientes Museum a Buenos Aires."Gatunek jest tak dziwaczny i zarazem spektakularny, bo łączy różne cechy należące do trzech grup dinozaurów"



Ta zadziwiająca układanka cech charakterystycznych dla osobników drapieżnych i roślinożerców wskazuje na silne zdolności adaptacyjne dinozaurów. Ten gatunek prawdopodobnie wywodził się z miesożerców ale potem znalazł sobie niszę ekologiczną w otoczeniu innych "wegetarian". Być może takich przypadków adaptacji było znacznie więcej, niż się do tej pory wydawało.



Był kuzynem najgroźniejszego drapieżcy ery dinozaurów, ale pozostał roślinożercą, paleontolodzy już określają go mianem najdziwniejszego dinozaura w historii. Chilesaurus diegosuarezi, opisany w najnowszym numerze czasopisma "Nature" został nazwany na cześć swego odkrywcy, zaledwie 7-letniego Diego Suáreza. Chłopiec natknął się na jego szczątki w czasie wyprawy ze swoim ojcem, w rejonie Aysén w południowym Chile w 2010 roku.

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/nauka/news-7-latek-odkryl-najdziwniejszego-dinozaura-w-historii,nId,1724843#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firef
Krewny Tyrannosaurusa rexa i Velociraptora był teropodem i poruszał się na dwóch nogach w pozycji prawie wyprostowanej. Od głowy do ogona miał około 3 metrów długości i żył mniej więcej 145 milionów lat temu w epoce późnej Jury. Tym, co zadziwia paleontologów jest fakt, że jego szkielet zdradza pokrewieństwo zarówno z klasycznymi teropodami, jak i roślinożernymi zauropodomorfami, a na dodatek z dinozaurami ptasiomiednicznymi.

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/nauka/news-7-latek-odkryl-najdziwniejszego-dinozaura-w-historii,nId,1724843#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox