środa, 14 maja 2014

Na początku był chaos ...

   Jak to zwykle bywa, musi się znaleźć ktoś kto zacznie pierwszy. W tym przypadku zaszczyt przypada mojej skromnej osobie, więc jakoś muszę wybrnąć z tego impasu. Pozwolę sobie pokrótce przybliżyć powód powstania tego bloga.
    Młody nie jestem, do starych też się jeszcze nie zaliczam, a przygodę z paleontologią rozpocząłem jako mały smyk jeszcze w czasach słusznie minionych. Dostęp do wszelkich informacji o temacie był wówczas bardziej niż skromny, jakieś wycinki z gazet, raz na jakiś czas artykuł w czasopiśmie bardziej lub mniej naukowym, jeden i ten sam tytuł książki w bibliotekach szkolnych i miejskich. 
Tak więc zbierało się to co udało się pochwycić. Kilka lat później, gdy nastała moda na dinozaury dzięki ekranizacji  "Parku Jurajskiego" istny boom w tematyce ogarnął niemal każdą dziedzinę życia. Wymarłe jaszczury stały się modne, stały się popgwiazdami. Z jednej strony uważam to za dobry krok ku coraz bardziej rozwijającej się wiedzy, lecz z drugiej - powstało wiele niepotrzebnych i błędnych opinii o zwierzętach wówczas żyjących.  No ale nie ma tego złego. Dzięki chyba Spilbergowi coś w temacie się ruszyło. 
     Już jako mały chłopak chciałem stworzyć na potrzeby własne jakiś zbiór, archiwum poświęcone dinozaurom, by je lepiej poznać, nauczyć się ich, konfrontować różne teorie, katalogować odkrycia. Ale niedobór informacyjny brał górę. Teraz, wraz z postępem technologicznym i nieprzebranymi możliwościami pozyskiwania informacji z całego świata jest to i możliwe do wykonania , i przyjemne, więc dlaczego by tego wreszcie nie dokonać?
I dlatego też przystępuje do pracy. Spokojnej, ale mam nadzieję postępującej w dobrym kierunku. Nie śni mi się stworzenie encyklopedii, czy innego naukowego dzieła - jestem tylko osobą, która lubiła i lubi dinozaury. Nie jestem naukowcem. Postaram się dla samego siebie skatalogować kilka informacji, archiwizować newsy. Mam nadzieję nie popełniać jakiś karygodnych błędów - nie jestem naukowcem. Ale jeśli  ten skromny ( i w miarę czasu rozrastający się ) blog komuś dopomoże w uzyskaniu jakiś informacji, będzie mnie to cieszyć. Jednocześnie będę rad za opinie, sugestie, a może dojdzie do wymiany poglądów?
Zobaczymy. 
     Wiem, że te słowa pisane jako wstęp będą figurowały na samym końcu bloga i mało kto tu zajrzy, ale jeśli tak się stanie, to już z góry dziękuję że zechciałaś/eś zostać tu choć chwilę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz